czwartek, 7 kwietnia 2011

... do kolczyków.

Cześć :) Nie mam za bardzo czasu żeby pisać, bo muszę się iść uczyć na jutrzejsze kartkówki i sprawdzian z matmy. Dzisiaj byliśmy w gminie sprzedawać kartki. W szkole takie nudy, że masakra ! Jutro jest spotkanie indywidualne, więc się boję, bo jak moja mama zobaczy moje oceny to mnie prześwięci. W sobotę wybieram się z Klaudią i chłopakami do kina, a potem na pizze, ale nie wiem czy to wypali. Okaże się jutro. 


Dzisiaj przyszła do mnie paczka. Był to stojak do kolczyków, który zamówiłam jakieś dwa tygodnie temu na allegro. W końcu doszedł. Zdecydowanie to dobry zakup. Moje kolczyki miotały się po wszystkich szufladach i zawsze miałam problem ze znalezieniem  dwóch identycznych. Uważam, że to bardzo funkcjonalna rzecz, a w związku z moimi wiosennymi porządkami bardzo mi się to przydało.




Miałam biegać z Klaudią, ale na dworze jest jak jest. Niech już będzie ciepło! Ta pogoda z oknem mnie dobija po prostu. 
PAPA :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz