sobota, 21 maja 2011

Politechnika

Hej ^^ O 21 wróciłam dopiero z politechniki i jestem strasznie wykończona. Było nawet fajnie, ale nie ma jak to się śmiać z Bukosią na cały autobus. Bożygarda też nie było i było drętwo, ale z Klaudią też nam odbijało. Słit focie z Michałem i Mateuszem, głupie miny Karola, Odliczanie sekund do końca świata, tatuaże Petuni i spanie na fizyce- niezapomniane chwile. Szkoda, że byliśmy już ostatni raz.
Strasznie świeciło słońce i nie mogliśmy zrobić pożądanych zdjęć, ale są jakie są.

5 komentarzy:

  1. No ba wiadomo, że ze mną jest najlepiej :*:*****

    OdpowiedzUsuń
  2. to w takim razie powodzenia!

    wow. ciekawe eksperymenty. u nas nie robią takich. przynajmniej nic o tym nie wiem :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie ma to jak przeszkadzać kierowcy;) i mazać sb po rękach xD

    OdpowiedzUsuń