Czeeść :) Dzisiaj kompletnie nie mam czasu, bo muszę się zajmować Julką, gdyż moją mama była dzisiaj na wprawieniu implantu zęba i strasznie ją boli. Pomijając to, że miała znieczulenie i to, że nic nie czuła to bała się o to żeby jej torbiel w przysadce nie pękł, bo robił jej jakimś młotkiem i wyrywał jedynkę. Po południu jeszcze robiłam roladę ze szpinakiem, serkiem almette i łososiem. Nie wiem jak wyjdzie, ale podobno jest przepyszne. Jutro się okaże.
Przed chwilą rozmawiałam z ziomkami na skype. Naśmiewanie się z mojego zapłonu i mój tata udawający osła do mikrofonu- coś wspaniałego !
Dobranoc.
`. z Siostrą ta foteczka ? :) Słodka .:* Pozdrów mamę . ;)
OdpowiedzUsuńale zdjecia super:):)
OdpowiedzUsuńjest piękny ale nie na plażę :(
OdpowiedzUsuńfajnie tu ;3
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie, jeśli uznasz, ze mój blog jest warty obserwowania, dodaj się ;3
pozdrawiam, poppy <3
ale słodka ta mała!:)
OdpowiedzUsuńSłodkie dziecko :).
OdpowiedzUsuńdziękuje bardzo!mam nadzieję,że nie będziesz żałować:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Mademoiselle Poisson
pod jaką nazwą mnie obserwujesz ?.
OdpowiedzUsuńaha, a obs. prywatnie czy publicznie ?.
OdpowiedzUsuńHaha no twója tata pobił wszystko :*
OdpowiedzUsuńhahah ;D
OdpowiedzUsuńTak, tak xD
pozytywnie.
OdpowiedzUsuńwpadnij mam nowy post.
Zapraszam
ano, swietne sa;)
OdpowiedzUsuń