Byłam z "Zingą" i "marzi" w Luxie i na złotym rogu, a potem poszłyśmy na jakąś tam próbę, ale okazało się, że już się skończyła :D Aa.. no i byliśmy jeszcze w teatrze. JAKA MANIANA <lol2> Jeden z aktorów ,,Postawił maszt" (wtajemniczeni wiedzą o co chodzi) Nawet fajnie było. A to zdjęcia z naszego wypadu na Skalmierzyce.
Jak zwykle nie było nic dobrego na obiad, więc zrobiłam przysmażane tosty z cukrem pudrem i polewą truskawkowo- miodową. Mmmm.. pychota ! Jutro po szkole biorę się za sprzątanie aut, żeby zarobić trochę kasy na weekend, więc napiszę wieczorkiem.
PAPA :*:*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz